Prawidłowe odprowadzanie ścieków to obowiązek każdego właściciela budynku, jedno lub wielorodzinnego, określony także obowiązującymi w tym zakresie przepisami. Zalecane jest ścisłe ich przestrzeganie, a wszelkie odstępstwa mogą grozić wysokimi karami finansowymi. Większych problemów z usuwaniem nieczystości nie ma w przypadku korzystania ze zbiorczej sieci kanalizacyjnej, kiedy zaś jej brak, to najczęściej stosujemy różnej wielkości zbiorniki bezodpływowe, czyli szamba betonowe. Jednak w momencie, gdy zabudowa jest bardziej rozproszona i dysponujemy dużej wielkości działką, można pomyśleć o pójściu krok dalej i zbudowaniu przydomowej oczyszczalni ścieków. Jest to co prawda rozwiązanie stosowane rzadziej niż szambo, jednak zyskuje powoli popularność, przede wszystkim ze względu na niższe koszty eksploatacji, która ponadto jest praktycznie bezobsługowa.
Spis Treści
- 1 Przydomowa oczyszczalnia – czy naprawdę się opłaca
- 2 Przydomowa oczyszczalnia – o czym trzeba pamiętać przed budową
- 3 Przydomowa oczyszczalnia – najczęściej spotykane rodzaje
- 4 Oczyszczanie etap 1 – beztlenowy, separacja, usuwanie większych zanieczyszczeń
- 5 Oczyszczanie etap 2 – tlenowy, usuwanie większości substancji organicznych
Przydomowa oczyszczalnia – czy naprawdę się opłaca
Ten sposób pozbywania się ścieków jest z pewnością rozwiązaniem czystszym, ekologicznym, nie trzeba się również martwić zalegającymi w zbiorniku ściekami, a jedyną niedogodność może stanowić regularne usuwanie osadu. Przeciwnicy przydomowych oczyszczalni jako ich największą wadę podają wysoki koszt budowy, jednorazowy wydatek, który zwraca się dopiero po kilku latach użytkowania. Całość może się zamknąć w kwocie od kilku do kilkunastu tysięcy złotych, z czego niemal 70 procent stanowi zakup niezbędnego osprzętu, a pozostałe 30 procent to cena, jaką trzeba zapłacić za jego montaż. Jednak w dłuższej perspektywie jest to inwestycja jak najbardziej opłacalna, zwalniająca z konieczności opróżniania zbiornika maksymalnie co 2 – 3 tygodnie, generującej roczne koszty zbliżone do ceny oczyszczalni.
Przydomowa oczyszczalnia – o czym trzeba pamiętać przed budową
Do budowy oczyszczalni nie wystarczy tylko zakup tworzących ją elementów i zmontowanie ich w miejscu przeznaczenia. Zanim się na to zdecydujemy i wybierzemy konkretny model, powinniśmy wiedzieć, że jest to zależne od wielu innych czynników, takich jak:
- wspomnianej wielkość działki, im większa tym oczywiście lepiej,
- poziomu wód gruntowych,
- przepuszczalności gruntu,
- liczby osób, które będą korzystały z oczyszczalni,
- lokalizacji w odpowiedniej odległości od budynku – minimum 5 m, od granicy działki – 2 m, od studni lub innego ujęcia wody pitnej znajdującego się na posesji – 15 m,
- warunków prawnych, a przydomowe oczyszczalnie o dobowym przepływie do 7,5 m3 nie wymagają odrębnego pozwolenia na budowę, wystarczy tylko zgłosić ten fakt w najbliższym urzędzie gminy w terminie co najmniej 30 dni przed rozpoczęciem prac.
Przydomowa oczyszczalnia – najczęściej spotykane rodzaje
Wiele modeli oczyszczalni, które możemy zamontować w swoim ogrodzie, jest sprzedawana w postaci gotowych zestawów, zawierających wszystkie potrzebne części:
- zbiornik z materiałem filtracyjnym, specjalnym gatunkiem żwiru, a w droższych modelach nawet ze skałą wulkaniczną,
- rury, kształtki, pompy i inne elementy systemu drenażowego razem z niezbędnym sterowaniem.
Dostępne modele można podzielić na kilka podstawowych rodzajów, wykorzystujących różne technologie prowadzące do oczyszczenia ścieków, a najczęściej stosowany podział obejmuje między innymi oczyszczalnie z:
- drenażem rozsączającym,
- filtrem piaskowym,
- filtrem gruntowo – roślinnym,
- ze złożem biologicznym,
- z komorą osadu czynnego.
Oczyszczanie etap 1 – beztlenowy, separacja, usuwanie większych zanieczyszczeń
Wszystkie te odmiany łączy jedna rzecz wspólna, którą jest zbiornik gnilny, szczelny osadnik, gdzie odbywa się pierwszy etap oczyszczania, czyli separacja. Polega ona na mechanicznym oddzieleniu części zanieczyszczeń, wykorzystując do tego znane z fizyki zjawisko opadania cięższych i wypływanie lżejszych cząstek. Typowy osadnik gnilny to jedno lub więcej komorowy zbiornik, a w tym celu można również użyć solidnego i szczelnego szamba z mieszanek betonowych, ważne, aby jego pojemność była dobrana do zakładanej dobowej produkcji ścieków pomnożonej przez 3.
Liczba ta wynika z faktu, że około 3 doby trwa etap beztlenowego oczyszczanie. Zbiornik musi być też wyposażony w separatory oddzielające tłuszcze, których nie wolno wprowadzać bezpośrednio do gleby. Po 72 godzinach ze ścieków jest już usunięte około 80% zawiesin oraz 40% zanieczyszczeń stałych i przechodzą one do kolejnego etapu, oczyszczania tlenowego.
Oczyszczanie etap 2 – tlenowy, usuwanie większości substancji organicznych
Szczególne zagrożenie dla środowiska stanowią zawarte w ściekach zanieczyszczenia organiczne, pozostałe po procesie beztlenowym. W tym celu wykorzystuje się inne sposoby oczyszczania, dobierane do wymienionych wyżej warunków panujących na danej działce, a swoje zastosowanie znajdują właśnie:
- drenaże rozsączające, wymagające gruntu o wysokiej przepuszczalności, umożliwiającego łatwe poprowadzenie rur drenażowych co najmniej 1,5 m pod powierzchnią, w miejscu, gdzie najlepiej rozwijają się mikroorganizmy niezbędne do prawidłowego oczyszczenia ścieków. Rury o średnicy 110 mm, wyposażone w system perforacji układa się na dużej powierzchni, a ich długość dobiera się do ilości użytkowników i wytwarzanych przez nich nieczystości, przyjmując długość około 12 – 15 metrów na osobę,
- filtry piaskowe lub żwirowe, stosowane w gruntach o zbyt niskiej przepuszczalności oraz w miejscach o wysokim poziomie wód gruntowych. Należy usunąć wierzchnią warstwę takiej gleby, na głębokość do 1,5 m i zastąpić ją właśnie piaskiem lub żwirem, przez co powstanie wydajny, naturalny filtr. Można także wybudować przepompownię ścieków wraz z kopcem filtracyjnym, w którym przygotowuje się filtr piaskowy lub żwirowy oddzielony od podłoża grubą, nieprzepuszczalną folią. Oczyszczone w takim kopcu ścieki można z powodzeniem wykorzystać np. do podlewania ogrodu, bez żadnego ryzyka zatrucia,
- złoża biologiczne, sprawdzające się w każdym rodzaju gruntu, składające się z kolejnego zbiornika ze złożem zrobionym z kamieni, PCV czy nawet plastikowej siatki, na których powierzchni rozwijają się bakterie odżywiające się zawartymi w ściekach niebezpiecznymi substancjami. Z takiego zbiornika ścieki mogą być odprowadzone bezpośrednio do gruntu, wód powierzchniowych czy rowów melioracyjnych,
- zbiorniki z osadem czynnym, podzielone na komory, z których pierwsza to osadnik gnilny, druga służy do napowietrzania, a trzecia jest osadnikiem wtórnym. W tej roli doskonale sprawdzi się właśnie trzykomorowe szambo betonowe po zamontowaniu odpowiedniego osprzętu, zakupowanego osobno. Taki sposób oczyszczania może być jednak kłopotliwy, system napowietrzania jest bowiem zasilany energia elektryczną i nie można takiego urządzenia pozostawić przez dłuższy czas bez nadzoru,
- filtry roślinne, w których proces oczyszczania przebiega w korzeniach specjalnych gatunków roślin zasadzonych na dużej powierzchni działki. Wadą takiego rozwiązania jest wysoka cena i praktyczna niemożność użytkowania w miesiącach zimowych.
Warto więc zastanowić się nad budową jednego z modeli przydomowej oczyszczalni ścieków, ceny potrzebnych urządzeń ciągle spadają, a w wielu miejscowościach można także uzyskać na ten cel dofinansowanie. Wystarczy złożyć stosowny wniosek w Urzędzie Gminy, można też starać się o środki unijne czy też z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki wodnej, co jeszcze bardziej obniży koszty całej inwestycji, pokrywając nawet większą ich część.
No comments yet. You should be kind and add one!